Jestem poza słowem
Czernią ciemniejszą od czerni
Jasnością jaśniejszą od słońca
Zawieram w sobie ból i rozkosz i wszystkie inne uczucia
Ale żadna z tych rzeczy mnie nie dotyka
Przyjmuję zranienia i przyjemność,
Ruch i bezruch,
Radość i smutek.
Nie ma we mnie rozróżniania.
Nie można mnie zawrzeć w żadnym ciele.
Jestem poza formą.
Maga,
Widzę twój lęk (bo jestem śmiercią).
On minie.
Słyszę twoje pytania.
Zostaną odpowiedziane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz