Maga Yoga

Maga Yoga

sobota, 30 marca 2013

KOCHANA SUKA JA

Dzika suka.
Nieustraszona bestia.
Namiętna kochanka.

Lew.
Tygrys.
Czarny pies.

Natura jest we mnie.
Jest moją matką, rodzicielką, karmicielką.
Jest potężna i nieustraszona.
Jak ja.
Córka Bogini.
Mleczna krowa.
Wilczyca.

Stoję w blokach startowych, kręcę biodrami, wiję się jak wąż, ocieram namiętnie o barierkę. Moje jędrne ciało wyrywa się do szaleńczego tańca, ekstatycznych ruchów. Chce się tarzać w płodnej, czarnej, wilgotnej ziemi. Jeść ociekające sokiem owoce. Śpiewać, wyć do księżyca, zanosić się dzikim śmiechem.

Mój autoprtret to ociekające grubą warstwą farby płótno.
Bogactwo, przepych, ogrom.
Oszałamiający zapach.
Ogniste kolory.

Niczego się kurwa nie boję!

Jezuniu najsłodszy, cudna istoto, Boże,
jak ja mocno
KOCHAM





2 komentarze: